Niektórzy pamiętają, a niektórzy tylko słyszeli, o „starych, dobrych czasach”, gdy jedynym słusznym sklepem była Fotooptyka, w której materiały kupowało się spod lady. Oczywiście, tylko jeśli ktoś miał odpowiednie znajomości. Ale nawet ci najbardziej zaprzyjaźnieni nie mieli szans na zakup wyrobów czechosłowackiej Fomy czy węgierskiego Forte, będących marzeniem fotoamatorów.
-
Ostatnie wpisy
Kategorie
Archiwum
- maj 2015 (1)
- październik 2014 (1)
- grudzień 2013 (1)
- wrzesień 2013 (1)
- maj 2013 (1)
- marzec 2013 (1)
- luty 2013 (4)
- styczeń 2013 (1)
- listopad 2011 (3)
- październik 2011 (1)
- wrzesień 2011 (2)
- sierpień 2011 (1)
- lipiec 2011 (2)
- maj 2011 (1)
- kwiecień 2011 (3)
- marzec 2011 (2)
- luty 2011 (2)
- styczeń 2011 (3)
Warto zobaczyć
Zaprzyjaźnione
Redakcja
Tagi
Zaloguj się