poniedziałek, styczeń 31, 2011
Słonko, zrób coś z tym Pentaconem, bo tylko miejsce zajmuje; wyciep na hasiok albo daj biednym dzieciom, bo do zdjęć to on się nie nadaje…
I tak od lat. Moje Słonko ma RB67, ale pod biurkiem, jak wierny pies, leży zakurzony Pentacon Six. Nie dociąga migawki, nakłada klatki, optykę ma zabytkową i sfatygowaną, ale liczy na odrobinę czułości. Ja, na jego miejscu, dawno bym się wyprowadził.
– Nudzisz się…?
– Nie, a czemu pytasz?
– Może byśmy wybrali się na wernisaż?
– Eeee, znowu jakieś knoty…
– No co ty, jakie knoty, mój Duszek!!!
– Aaaa, jak Duszek, to jedziemy!
Wernisaż odbywa się w Muzeum w Bielsku-Białej, w Galerii Wystaw Czasowych, na Zamku książąt Sułkowskich. Bielsko-Biała… miasto, które samo nie wie, jakiej jest narodowości. Właściwie, po tej stronie Białej, leży Bielsko: niemieckie Bielitz, czeskie Bilsko. W roku 1951 doczepiono mu Białą Krakowską – małopolskie miasto z innej bajki, leżące po drugiej stronie rzeki Białej. Bielsko było założone przez książąt cieszyńskich, zasiedlane przez osadników niemieckich, przynależne do Śląska Cieszyńskiego. Przez wieki miasto graniczne między Polską a Czechami, potem między Śląskiem Austriackim a Galicją, wreszcie stolica Księstwa Bielskiego. Ze względu na architekturę wzorowaną na wiedeńskiej, nazywane Małym Wiedniem.
czwartek, styczeń 27, 2011
Zachęcam do odwiedzenia największej polskiej galerii fotografii otworkowych. Znajdziecie tu zdjęcia 132 autorów z 33 krajów!