Dnes ovšem fotím už dcery svých bývalých modelek – mówi Rostislav Košťál, legendarny już brneński fotograf, znany przede wszystkim z fotografii łączących piękno krajobrazu z pięknem kobiecego ciała. Bez stresu, bez pośpiechu, wykonuje klasyczne, czarno-białe fotografie, kontrolując proces od początku do końca i biorąc całkowitą odpowiedzialność za efekt.
Co pana najbardziej przyciąga do fotografii?
Złe pytanie. Przyciąga grawitacja! A w fotografii? Lepiej spytać, dlaczego fotografuję. Odpowiem cytatem z Babičky Boženy Němcové: „Kdybych mistrně štětcem vládnout znala, oslavila bych tě, milá babičko, jinak. Ale obraz ten, perem kreslený, nevím, nevím, jak se komu zalíbí”*. I dlatego, ponieważ nie śpiewam, nie maluję, nie gram w teatrze, więc fotografuję. I z tego płynie odpowiedź na pierwotne pytanie: możliwość wypowiedzi artystycznej jako przekazywanie uczuć, nastrojów i poglądów uczuciowemu widzowi.
Czy uważa pan, że po pojawieniu się fotografii cyfrowej, gdy codziennie produkuje się miliardy fotografii, fotografia artystyczna ma jeszcze jakąś przyszłość?
Problemu artystycznej fotografii nie łączyłbym wcale z techniką, tym bardziej z nadejściem fotografii cyfrowej. Nawet znaczny wzrost liczby fotografujących w latach 90-tych, jeszcze techniką analogową, nie wpłynął wyraźnie na twórczość artystyczną. Tak samo nie będzie miał wpływu rozkwit fotografii cyfrowej. Każda z technik ma swoje wady i zalety. Za zaletę uważam szybkość, szczególnie w fotografii prasowej. Za wadę brak skupienia się przy tworzeniu własnych zdjęć, z podświadomością możliwości późniejszej selekcji. W klasycznej fotografii zalety widzę w przyjemniejszej pracy z aparatem, a nieusuwalność zdjęcia prowadzi do bardziej odpowiedzialnego fotografowania. Wadą jest duży nakład pracy, ale to jest właśnie uroda tego rzemiosła.
*Gdybym umiała mistrzowsko władać pędzlem, uhonorowałabym cię, droga Babuniu, inaczej. Ale obraz ten, piórem kreślony, nie wiem, nie wiem czy się komuś spodoba…
Rostislav Košťál jest uhonorowany tytułem AFIAP (Artist de la Fédération Internationale de l’Art Photographique – 1975) oraz ASČF (Autorský Svaz Českých Fotografů – 1976).
Fotoklub Jablunkov zaprasza 2 maja 2011 r. o godzinie 16.00, na wernisaż wystawy Rostislava Košťála, który odbędzie się w Dřevěnce „Na fojtství”, w Mostech u Jablunkova. Wystawa potrwa do 28 maja 2011 r.
Kilka zdjęć Rostislava Košťála: